Wreszcie nastał czas, kiedy będę mogła tańczyć. Mam tu na myśli, że skończył się post. Od zawsze uwielbiałam taniec. Cieszę się, że na emeryturze jest taka możliwość. Nie musisz iść z mężem czy z partnerem. Wiele seniorek przychodzi samych i tańczymy w kółeczku. W większości to są wdowy. Ale takich jak ja też kilka się trafia. Za każdym razem, kiedy idę oddawać się tym pląsom dziękuję temu mojemu "dziadkowi", że mogę to robić.💃💃💃. Dzisiaj właśnie jest ten dzień. Już się przygotowałam. Bawimy się od 15 do 19. Akurat pora dla mnie.
Witaj Tereniu! I ja lubię taniec. Czasami sama sobie tańczę w domu jak jakaś taneczną muzykę usłyszę w radio. Albo nastawiam płyty które lubię. Nikt mnie nie widzi jak sobie pląsam i to jest fajne...
OdpowiedzUsuńPowodzenia w tańcu Ci życzę :-)
To super Stokrotko.
UsuńSuper pomysł! Taniec rozwija pod wieloma względami, więc tańcz kochana i baw się dobrze!
OdpowiedzUsuńOstatnio lekarka mi powiedziała, że to pewnego rodzaju rehabilitacja.
UsuńOczywiście, kuracjusze codziennie chodzą na tańce w naszym parku!
Usuńjotka
O! To super.
Usuń